To już oficjalne - pomysły na nowe smaki tofurników nigdy mi się nie skończą. Jako wielka fanka wakacji w lesie, strasznie już tęsknię za porannymi wyprawami po jagody. W zimnych miesiącach ratują mnie te kupne, mrożone, które bardzo często dodaję do owsianki lub weekendowych pancakes. Tym razem wylądowały one jednak w misce razem z tofu i kilkoma innymi składnikami, dzięki czemu przez kolejne dni mogliśmy się cieszyć istnym smakiem lata.
Jeśli wolicie ciasta ze spodem, możecie użyć proporcji na jego zrobienie z naszych innych przepisów np. tego lub tego. Ja tym razem postawiłam na lekkie ciasto, więc z niego zrezygnowałam. Jako zagęszczenia serowej masy użyłam dodatkowo skrobi ziemniaczanej, która zawsze świetnie się sprawdza w kuchni wegańskiej. Ciasto udekorowałam śmietanką z mleczka kokosowego, ale oczywiście świetnie sprawdzi się tu także krem czekoladowy lub orzechowy.
SKŁADNIKI:
(tortownica 24 cm)
Masa:
1 szklanka mrożonych jagód
2 kostki tofu naturalnego (360 g)
6 łyżek masła roślinnego
1 szklanka mleka roślinnego (u nas owsiane)
0,5 szklanki erytrytolu
6 łyżek skrobi ziemniaczanej
Krem:
1 puszka mleczka kokosowego z lodówki
3 łyżki erytrytolu
Do kielicha blendera wrzucamy jagody, tofu, masło i mleko i blendujemy je na gładką masę.
Dodajmy erytrytol oraz skrobię i ponownie blendujemy, aby lekko zagęścić nasz krem.
Piekarnik nastawiamy na 160°C.
Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy do niej naszą "serową" masę.
Pieczemy tofurnik przez około 40 minut, aż ładnie zetnie się z góry, a wykałaczka włożona w środek ciasta pozostaje sucha.
Kiedy ciasto ostygnie, przygotowujemy krem. Wybieramy gęstą część mleczka kokosowego i miksujemy wraz z erytrytolem przez kilka minut.
Dekorujemy nasze ciasto wedle preferencji smakowych.
Jak widzicie, jest to ekspresowy przepis, który idealnie nadaje się dla zabieganych fanów zdrowszych deserów :)
Комментарии