W tym roku zima wyjątkowo daje się we znaki - każdy dzień wypełniają odcienie szarości, a do tego nie opuszczają nas deszcze i przymrozki. Znacie to, racja? Nic więc dziwnego, że czasem potrzebujemy czegoś ekstra na poprawę humoru. Wtedy z pomocą przychodzą nam słodkości przyrządzone we własnej kuchni. I choć domowe, to nie takie zwykłe, bo w przeciwieństwie do wszelkich zimowych klasyków pokroju brownie, serników i im podobnych - soczyście owocowe i tropikalne. Wszystko, by chociaż na chwilę poczuć słoneczną atmosferę lata, oszukując zmysły.
Dzisiaj mamy więc dla Was przepis na szybką tartę mango. Uwielbiamy ją za jej chrupiący spód z płatków owsianych i masła roślinnego. Do przygotowania masy użyliśmy mrożonego mango, które ostatnio bardzo łatwo dorwać w sklepowych zamrażarkach. Dodatkowy tip: jeśli nie chcecie używać cukru, w tym przepisie swobodnie możecie zamienić go na popularne słodziki, np. erytrytol.
SKŁADNIKI:
(forma do tarty)
Spód:
3 szklanki płatków owsianych błyskawicznych zmielonych na mąkę
6 łyżek masła roślinnego w temp. pokojowej
3 łyżki syropu klonowego
szczypta soli
Masa:
300 g mrożonego mango
4 łyżki erytrytolu
1 puszka mleczka kokosowego
2 łyżki agaru
Zaczynamy od przygotowania spodu: mąkę owsianą wrzucamy do miski.
Masło kroimy w kosteczkę i dorzucamy do mąki, zagniatamy ciasto rękami.
Dodajemy syrop klonowy, sól i ponownie chwilkę zagniatamy aż do połączenia się składników.
Piekarnik nagrzewamy do 180°C.
Wyklejamy formę do tarty naszą masą owsianą i wstawiamy ją do piekarnika na 15-17 minut.
W tym czasie zaczynamy przygotowywać nadzienie: wyciągamy mango z zamrażarki - jeśli mamy dobry blender, to od razu je miksujemy, a jeśli nie, to odstawiamy na godzinę, by lekko się roztopiło, a następnie blendujemy je na gładko.
Wlewamy pulpę mango na dużą patelnię, dodajemy puszkę mleczka kokosowego, oraz erytrytol. Podgrzewamy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając.
Agar mieszamy w kubku wraz z odrobiną wody - najlepiej za pomocą rózgi, aby nie powstały grudki.
Kiedy nasza masa zaczyna się gotować, zmniejszamy ogień, dodajemy agar i mieszamy rózgą przez 2-3 minuty aż masa lekko zgęstnieje.
Wylewamy krem mango na podpieczony spód, odstawiamy do wystygnięcia, a następnie wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny.
Dekorujemy wedle uznania i delektujemy się smakiem lata w środku zimy! :)
Comments