Panierowane kofty z tofu
- Simple Plants
- 20 kwi 2020
- 1 minut(y) czytania

Chrupiące z zewnątrz i kremowe w środku, wegańskie kofty inspirowane wschodnimi aromatami to nasze kolejne podejście do tej fantastycznej potrawy, sprawdzającej się zarówno w formie przystawki, jak i składnika głównego dania lub ciekawszej kolacji.
Jak zwykle stawiamy na to, co interesujące, a równocześnie proste i sycące. Ten pomysł opiera się o - w większości - bardzo dostępne składniki. Jego siła to różnorodne faktury i podkręcone, domowe smaki. Jesteśmy gotowi stwierdzić, że to bardzo bezpieczna propozycja, jeżeli chcemy przygotować coś wegańśkiego dla gości - przyjaciół lub rodziny - co do których preferencji smakowych nie zawsze jesteśmy pewni.
Spróbujcie i poznajcie, jak mogą smakować ziemniaki z tofu, jeżeli potraktujemy je z odrobiną miłości! Smacznego.

KOFTY (2-4 porcji zależnie od wielkości koft) 5 dużych ziemniaków 2 średnie marchewki 150g tofu marynowanego 4 łyżeczki mąki ryżowej 2 łyżeczki curry 1 łyżeczka kardamonu 3 łyżeczki sosu sojowego 1 łyżeczka tymianku PANIERKA 10 łyżek mąki ryżowej 3/4 szklanki mleka sojowego 2-3 szklanki panko
+ olej rzepakowy
1. Ziemniaki i marchew obieramy i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości.
2. Ugotowane warzywa odcedzamy, zostawiamy w garnku i dodajemy do nich kawałki miękkiego tofu marynowanego i mąkę ryżową. Wszystko mieszamy i ugniatamy na gładką masę.
3. Całość doprawiamy curry, kardamonem, sosem sojowym i tymiankiem. Mieszamy.
4. W osobnych miskach przygotowujemy składniki panierki. W jednej płatki panko, w drugiej mleko sojowe i mąkę ryżową - dokładnie mieszając.
5. Zwilżonymi dłońmi formujemy nieduże kuleczki, następnie obtaczamy każde najpierw w panierce wilgotnej, następnie w suchej panko, dociskając mocniej.
6. Kotlety smażymy do zezłocenia na większej ilości oleju.
Podajemy z lekkimi sosami, np. na bazie nerkowców, jogurtu lub mleka roślinnego.
Gotowe!
Comments