Krem kukurydziano-kalafiorowy

Słodycz ukrytą w kalafiorze bardzo trudno wydobyć, nie tracąc przy tym na wyrazistości i konsystencji. Cóż nam przecież po rozgotowanych różyczkach, prawda? I tu wchodzimy my, z małym trickiem, jak obejść tę trudność w bardzo przyjemny sposób. Nikt nie będzie przecież narzekał na rozgotowanego kalafiora, gdy go zblendujemy, prawda? Przygotowanie zupy krem to genialny i nieskomplikowany myk, dzięki któremu wyciągniemy z ulubionych warzyw pełnię aromatu. Przy okazji dużo łatwiej skupić się na niej podczas jedzenia, gdy nie rozprasza nas różnorodna faktura (a krem, to przecież jednorodna i w dodatku bardzo przyjemna forma podania). Wróćmy jednak do wspomnianej słodyczy. To ona stanowi centrum przygotowywanej zupy. Chodzi o to, by z nią nie przesadzić, łatwo bowiem zmienić wytrawne danie w niemal deserowy mus. Naszym niezastąpionym pomocnikiem okaże się "zwyczajna" kukurydza z puszki. Za jej sprawą nie tylko zaznaczymy przyjemne kalafiorowe nuty, ale i zyskamy na gładkości kremu. Trudno wyobrazić sobie lepszy pomysł na zimowy obiad/lunch. Pożywny i otulający jak ciepły bawełniany sweter. To co, dokładkę? P.S. Każdą porcję obsypaliśmy też lekko pieczoną ciecierzycą z przyprawami. Polecamy taki dodatek!

SKŁADNIKI (4 porcje) 1 nieduży kalafior podzielony na różyczki 1/2 cebuli w piórkach 2 małe marchewki pokrojone w duże kawałki 2 małe pietruszki pokrojone w duże kawałki 1 puszka kukurydzy (ok 250g przed odsączeniem) 1 łyżeczka kuminu lub mieszanki zataru 1 łyżeczka pieprzu ziołowego 1 łyżeczka majeranku 4 kulki ziela angielskiego 1 liście laurowe 2 łyżki oleju 1 L wody sól wedle uznania

---

1. W głębokim garnku na oleju przez 5-8 min. podsmażamy marchew, cebulę, pietruszkę i kalafiora wraz z majerankiem i kuminem/zatarem. W tym czasie mieszamy całość dokładnie kilka razy. 2. Wszystko zalewamy następnie wodą. Dorzucamy ziele angielskie i liść laurowy. Pozostawiamy na kolejne 20 min na "średnim ogniu". 3. Sprawdzamy konsystencję jarzyn. Jeżeli trzeba gotujemy dłużej, aż znacznie zmiękną. 4. Gdy warzywa są ugotowane, do zupy dosypujemy odsączoną kukurydzę. Gotujemy kolejne 5-8 min. na "mniejszym ogniu". 5. Usuwamy ziele angielskie i liść laurowy. 6. Wszystko dokładnie miksujemy na gładką masę i następnie doprawiamy solą. Smacznego!