Kofty wegańskie z sosem pomidorowo-słonecznikowym

Jak mantrę lubimy powtarzać zdanie: prosto nie musi znaczyć nudno. Staramy się udowadniać, że kilka składników, które znajdziecie w każdym sklepie, w połączeniu z dostępnymi wszędzie przyprawami może ostatecznie zmienić się w smaczne i interesujące danie. Tym razem zapraszamy na kofty.

Indyjskie jedzenie ma w sobie dużo niuansów. Z pozoru podobne dania mogą różnić się kilkoma akcentami, przez co ostatecznie stają się osobnymi doświadczeniami. Samo słowo kofta, podobnie jak kebab i gyros, niesie za sobą wiele znaczeń, zależnie od tego, o jakim regionie mówimy. Przygotowywane przez nas roślinne pulpeciki to akurat wersja bliska indyjskim ideałom. Ich smak jest kwintesencją domowej kuchni, która ma ogrzewać i poprawiać nastrój.

Jako podstawa służą nam dobrze ugotowane i roztarte ziemniaki oraz kilka aromatycznych przypraw. Do tego koniecznie sos pomidorowy, lekko zabielany (w tym wypadku słonecznikowym kremem) i porządnie podkręcony do uzyskania delikatnej, choć charakterystycznej słodyczy.

Składniki:

kofty (składniki dla 3 osób) 3 obrane średnie ziemniaki 1 obrana marchewka łyżeczka pieprzu ziołowego łyżeczka kuminu łyżeczka kurkumy łyżeczka soli 0,5 szklanki mąki z ciecierzycy sos 2 puszki pomidorów 1,5 łyżeczki soli 100 g zblendowanych na gładko ziaren słonecznika 1 cebula pokrojona w piórka łyżeczka kuminu łyżeczka ziół toskańskich (pomidory, bazylia, pietruszka) 0,5 łyżeczki cynamonu 0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej

1. Gotujemy do miękkości ziemniaki i marchewkę w kawałkach. Odcedzamy, studzimy. 2. Na patelni rozgrzewamy olej. Smażymy 1 cebulę w piórkach do zeszklenia z łyżką kuminu, ziół toskańskich, pół łyżeczki cynamonu i gałki muszkatołowej.

3. Na patelnię dodajemy 2 puszki pomidorów i gotujemy 5-8 min. 4. Do sosu dodajemy 1,5 łyżeczki soli i 100 g zblendowanych na gładko ziaren słonecznika.

5. Ziemniaki i marchew ucieramy widelcem razem z łyżeczką pieprzu ziołowego, kuminem, kurkumą, solą i 0,5 szklanki mąki z cieciorki. Mieszamy do momentu, w którym uzyskamy jednolitą masę.

6. Formujemy kulki (nieco mniejsze niż piłeczki pingpongowe) i pieczemy 10 min z każdej strony w temp. 180°C.

Smacznego!