Naszą pierwszą gofrownicę kupiliśmy już kilka lat temu. Na początku sprawiała się świetnie, po czasie jednak ciasto zaczęło do niej bardzo przywierać. Jedyny przepis, który nadal nam się w niej sprawdzał, to właśnie ten poniżej. Od świąt jesteśmy posiadaczami nowego sprzętu i w nim gofry wychodzą zawsze. Pewnie się domyślacie, że teraz pojawiają się one w naszej kuchni duuużo częściej.
Z tego powodu mamy dla Was przepis, który idealnie się sprawdza zarówno w wersji bezglutenowej, jak i z użyciem zwykłej mąki pszennej. Gofry wychodzą idealne - chrupiące na zewnątrz i miękkie środku. Co jeszcze lepsze - potrzebne składniki z łatwością znajdziecie w każdym sklepie. :) U nas świetnie sprawdzają się na weekendowe śniadanie lub miłą kolację po ciężkim dniu poza domem.
SKŁADNIKI:
(na ok. 6 gofrów)
1 i 3/4 szklanki uniwersalnej mąki bezglutenowej/mąki pszennej
0,5 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka cukru
1,5 szklanki mleka roślinnego
1/4 szklanki masła roślinnego
1 łyżka octu jabłkowego
cynamon
W misce mieszamy suche składniki: mąkę przesiewamy przez sitko, dodajemy płatki owsiane, proszek do pieczenia i cukier.
Masło roślinne roztapiamy w rondelku.
Do suchych składników dodajemy mleko i mieszamy wszystko za pomocą rózgi.
Następnie dodajemy roztopione masło, ocet i ponownie mieszamy - ciasto powinno wyjść dosyć gęste.
Jeśli chodzi o ilość cynamonu - sami musicie zadecydować, jaka ilość będzie odpowiednia. My lubimy mocno cynamonowe gofry.
Nagrzewamy naszą gofrownicę i smażymy gofry przez kilka minut. Dodatek masła powinien sprawić, że gofry nie będą się przyklejały, ale musicie przetestować to na swoim sprzęcie - jeśli nadal przywierają, posmarujcie kratkę jeszcze odrobiną roztopionego masła.
Smacznego weekendu!
Comments