Jakiś czas temu mama podarowała mi w prezencie opakowanie ekologicznej mąki kokosowej. Bardzo lubię wypróbowywać coraz to nowsze opcje bezglutenowych zamienników mąk, ale muszę przyznać, że z tą mam zawsze największe kulinarne przeboje. Największym problemem jest jej duża sypkość i to, że trzeba jej użyć niezwykle mało, aby dało się ją związać z resztą składników. Tym razem wszystko poszło po mojej myśli i po niecałej godzinie z piekarnika zadowolona wyciągnęłam taki oto chlebek bananowy.
Jego największym atutem jest niezwykle mokra i aksamitna konsystencja oraz to, że mimo braku dodatku cukru, dzięki bananom i tak jest przyjemnie słodki. Oczywiście nie obyło się bez czekolady, która pojawiła się i w środku i na górze ciasta. Chlebek można potraktować jako deser lub jako pyszne zdrowe śniadanie, szczególnie z dodatkiem masła orzechowego sprawdzi się w tej roli doskonale. Ostatnio coraz bardziej przekonuję się do ciast, w których nie używam białego cukru, rzeczywiście i bez niego można wyczarować niezłe cuda. Sami sprawdźcie!
SKŁADNIKI:
( keksówka o wymiarach 27x14x7cm )
3 duże dojrzałe banany
1/3 szklanki masła orzechowego
0,5 szklanki mąki kokosowej
0,5 łyżeczki sody
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
szczypta soli
2 flax eggs ( 2 łyżki siemienia lnianego mielonego + 6 łyżek wody)
1 łyżeczka octu jabłkowego
60 g gorzkiej czekolady
1. Banany obieramy i blendujemy na gładką masę.
2. Dodajemy masło orzechowe i jeszcze chwilę blendujemy.
3. W osobnej misce mieszamy mąkę, sodę, proszek do pieczenia, cynamon i sól.
4. Do bananowej masy dodajemy flax eggs i chwilę mieszamy, tym razem już za pomocą miksera.
5. Stopniowo dodajmy suche składniki cały czas miksując, na koniec dodajemy ocet jabłkowy.
6. Czekoladę kroimy w grubą kostkę, połowę dosypujemy do masy i delikatnie mieszamy.
7. Piekarnik nagrzewamy do 180 °C.
8. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy ciasto i posypujemy z wierzchu pozostałą czekoladą, lekko wciskając ją w ciasto.
9. Chlebek pieczemy 25-30 min, tak aby nie wyszedł zbyt suchy.
10. Po ostygnięciu, wyjmujemy go razem z papierem z keksówki i kroimy na kawałki, serwujemy sam lub z dodatkiem masła orzechowego.